Sałatka z zupek chińskich – kto z nas nie miał kiedyś w szafce jakiejś paczuszki makaronu instant? No właśnie. Ile razy wróciłam po pracy, burczał mi brzuch i… zero pomysłu na obiad, a już nie wspomnę o czymś, co da się szybko ogarnąć przed przyjazdem znajomych. Moja przyjaciółka kiedyś rzuciła hasło o robieniu tej sałatki podczas domówki, bo widziała u siebie na mieście na imprezach, a potem okazało się, że jest milion wariantów i nawet znalazłam świetny przepis na sałatkę z zupek chińskich. A jak już mam tuńczyka pod ręką, to w ogóle szaleństwo. A jeśli szukacie czegoś innego, super opcja to sałatka z makaronem – też testowałam.

Etapy przygotowania

Tak, przygotowanie tej sałatki jest dziecinnie proste… więc nie musisz być szefem kuchni z telewizji. W zasadzie najtrudniejsze jest… nie zjeść makaronu zanim dodasz resztę składników! Okej, zaczynamy (tylko pamiętaj, nie spiesz się za bardzo, bo reszta składników też chce mieć swój moment).

Na początku wsypuję makaron do dużej miski. Zalewam go wrzątkiem, przykrywam talerzykiem i czekam, dosłownie kilka minut. Tu naprawdę nie potrzeba zegarka. Odlewam wodę (makaron powinien być taki trochę “chrupiący”, nie jak kluski z rosołu – uwaga, żeby nie zrobić zupy zamiast sałatki).
Potem dorzucam tuńczyka, kukurydzę, ogórka kiszonego (ja uwielbiam, bo daje taki fajny kwasik), można też dorzucić groszek albo paprykę. Czasem daję jeszcze szczypiorek dla koloru. Na końcu majonez. Doprawiam przyprawą z zupki albo po swojemu – tu hulaj dusza, każdy ma swoje smaki!

Przepis na sałatkę z zupek chińskich

Mój ulubiony wariant to sałatka z zupek chińskich z tuńczykiem, serio, to jest patent na “wow” na każdym stole. Najlepiej smakuje na świeżo, więc nie rób na tydzień do przodu. Co potrzeba?

opakowanie makaronu z zupki chińskiej (najlepiej łagodnej, żeby nie zdominowała smaku)
puszka tuńczyka (w kawałkach, w sosie własnym, nie w oleju – mniej tłusty, smaczniej wychodzi)
pół puszki kukurydzy konserwowej (ja polecam zostawić kilka ziarenek do dekoracji, wygląda genialnie!)
jeden ogórek kiszony, pokrojony w drobną kostkę
dwie łyżki majonezu (albo jogurtu, jeśli ktoś chce “fit”)
Połącz wszystko w misce, wymieszaj, dopraw do smaku. Nic prostszego. I choć brzmi banalnie, w praktyce to serio – efekt rodem z pięciogwiazdkowej restauracji!

Sałatka z zupek chińskich z kurczakiem

No dobra, czasami nie ma się pod ręką tuńczyka. Jak wtedy? U mnie rządzi sałatka z zupek chińskich z kurczakiem. Muszę przyznać, to jest hit każdej rodzinnej imprezy. Wystarczy kawałek piersi z kurczaka, pokrojony w kostkę i podsmażony z przyprawami. Potem, zupełnie jak wyżej: makaron, warzywa, majonez, kurczak – i mieszamy. Niektórzy dorzucają jeszcze kawałki ananasa albo szczypiorek. Smakuje świetnie i wygląda jak z knajpy, a robi się szybciej niż idziesz do sklepu po chipsy.

“Moja mama jak zrobiła tę wersję z kurczakiem na rodzinny obiad, cała rodzina pytała o przepis! Prościej się nie da, a smak lepszy niż w niejednej knajpie” – Kasia, czytelniczka.

Sałatka z makaronem z zupek chińskich

Jeśli zupka chińska to taki kulinarny “last minute”, to wersja z samym makaronem i ulubionymi warzywami to już totalny freestyle. Czasem dorzucam paprykę, rukolę, pestki dyni (wiem, to brzmi dziwnie, ale serio!). Możesz zrobić “czyszczenie lodówki” i wrzucić, co masz pod ręką. Spróbuj dodać trochę musztardy do sosu – robi robotę. Smakuje o niebo lepiej niż zwykła sałatka makaronowa i gwarantuję, że zniknie ze stołu pierwsza.

Komentarze do przepisu

Dostaję masę pytań o modyfikacje tej sałatki – i wiecie co? Nie ma jedynej słusznej wersji. Sąsiadka mówiła, że do swojej wersji wrzuca kabanosy, znalazłam taki trik też online, np. u Oli ze słynną sałatką. Postaw na eksperymenty – nie ma co się ograniczać. Byle było trochę świeżości, coś chrupiącego i majonez. Jeśli boisz się, że dzieci będą grymasiły, po prostu daj mniej przyprawy z zupki. Bywa, że domownicy sięgają po dokładki szybciej, niż ja zdążę posprzątać miski!

Common Questions

Czy makaron z zupki chińskiej trzeba przepłukać?
Nie – po prostu odlej wodę po zaparzeniu. Przepłukiwanie to strata smaku, serio!

Jak długo można przechowywać tę sałatkę?
Najlepiej zjeść tego samego dnia albo na następny, bo makaron traci chrupkość.

Czy można dodać inne mięso niż tuńczyk czy kurczak?
Pewnie, kiełbasa, tofu, szynka – to zupełnie inny klimat, ale dalej smacznie.

Jakie warzywa jeszcze pasują?
Wszystko, co masz pod ręką – papryka, ogórek świeży, groszek, cebulka… tu nie ma złych wyborów.

Czy sałatka z zupek chińskich jest zdrowa?
Jak dorzucisz warzywa i nie przesadzisz z majonezem – spokojnie, taki cheat meal nikomu nie zaszkodzi!

Tego nie da się nie spróbować

Powiem szczerze – sałatka z zupek chińskich jest jak bilet wstępu do szybkiego, prostego i efektywnego gotowania. Zwłaszcza gdy wpadną niezapowiedziani goście albo kiedy lodówka świeci pustkami. Możecie podpatrzeć jeszcze inne patenty na Sałatkę z zupek chińskich u AniGotuje.pl, zainspirujcie się wariantem z kabanosami od Oli na Instagramie albo rzućcie okiem na szybką sałatkę z makaronem. Próbujcie, mieszajcie składniki i nie bójcie się eksperymentów – serio, może znajdziesz swój ulubiony smak! A jeśli Ci się spodoba, to koniecznie zostaw komentarz.