Frytki z batatów już od dawna siedzą mi w głowie jako ratunek na nudę w kuchni. Kto nie zna sytuacji, gdy zachciało się czegoś na ząb, ale te zwykłe ziemniaki już ci się „przejadły”? No właśnie. Pamiętam ten mój moment – zimny wieczór, serial w tle, szukam przepisu i nagle – frytki z batatów! (A swoją drogą – więcej inspiracji znajdziesz też w przekąski na imprezę i na zdrowe jedzenie do filmu – serio, warto!). No dobra, nie owijam dalej. Spróbuj tego, jeśli masz już dosyć rutyny w kuchni.

Przepis na frytki z batatów

Tutaj nie będzie żadnych finezyjnych trików, po prostu jak to u mnie, zwyczajne gotowanie. Kup dwa większe bataty. Obierz je, a potem pokrój w słupki – wiesz, takie frytkowe, może trochę nierówne, nic się nie stanie. Następnie po prostu wrzuć je w miskę i dodaj trochę oliwy z oliwek. Ja lubię solidnie posolić, sypnę pieprzem, czasem wpadnie wędzona papryka.

Zamieszaj je ręką, żeby każdy kawałek był w oliwie. Pieczenie – około 220 stopni, mniej więcej pół godziny. W połowie przewróć je, serio, to pomaga! Kiedy już będą się złocić, wyciągnij z pieca. Zawsze czaję się na gorące, więc uwaga na oparzenia! A i jeszcze – niektóre są bardziej przypieczone i… to właśnie te są najlepsze.

“Próbowałam kilku przepisów, ale dopiero ten sposób pieczenia sprawił, że frytki z batatów wyszły naprawdę chrupiące. Polecam każdemu, kto jeszcze nie wierzy, że to się udaje bez głębokiego oleju!” – Karolina, czytelniczka bloga

Jak zrobić chrupiące frytki z batatów

I tu dochodzimy do sedna – no bo, przyznaj się, ile razy batatowe frytki wychodziły ci blade i miękkie? Mi aż wstyd się przyznać. Klucz to cienkie słupki i dobrze rozgrzany piekarnik. Generalnie – nie żałuj temperatury! Jeśli bataty są za blisko siebie na blasze, zaczynają się „dusić” zamiast piec i kończysz z frytkowym gulaszem. Moja metoda to rozłożyć je na jednej warstwie, trochę odstępów, nawet kosztem jednej dodatkowej blachy.

Drugie – mąka ziemniaczana lub kukurydziana. Wymieszaj bataty w mące przed oliwą, pył dosłownie, nie ciasto. Daje dodatkową chrupkość, serio, spróbuj chociaż jeden raz. I ostatnia rzecz – na koniec kilka minut pod grillem, jeśli masz. Efekt – batatowe frytki, które można chrupać jak w najlepszym barze.

Warianty frytek z batatów (np. z piekarnika)

Masz ochotę na eksperymenty? Szczerze, trudno mi wymienić ile razy próbowałam różnych przypraw. Raz zrobiłam na słodko z cynamonem i syropem klonowym… chłopak był w szoku, jak dobrze to zagrało z pikantną salsą!

Można piec je w piekarniku, podsmażać na patelni (choć wtedy są bardziej tłuste), albo wrzucać do frytkownicy beztłuszczowej. Każda metoda ma coś fajnego w sobie. A czasem pokroję je trochę grubiej – wtedy czas pieczenia musi być dłuższy i naprawdę lepiej pokropić oliwą, bo bataty lubią się wysuszać.

Nie bój się też dodać rozmarynu, tymianku czy nawet odrobiny chili. Kiedyś wrzuciłam curry, bo nie miałam innych przypraw… I powiem tak – będę to powtarzać!

Wskazówki dotyczące składników i techniki smażenia

Jeśli masz dostęp do mniejszych, ciemniejszych batatów – są bardziej słodkie. Szczerze, lubię też te jasne, bo mają mniej kleistego miąższu. Ważna sprawa – dobrze osusz warzywa, nie wrzucaj mokrych frytek na blachę! Inaczej wyjdzie ci coś jak puree, a przecież nie o to chodzi.

Oliwa z oliwek robi różnicę. Serio. Ale nie zalewaj nią batatów – skrop tylko delikatnie. Za dużo tłuszczu = rozmokłe frytki. I zawsze przed pieczeniem spróbuj mieszanki przypraw palcem. Lepiej dodać mniej, niż potem żałować.

No, i praktyczna rzecz – im cieńsze kawałki, tym szybciej się pieką. Dla niecierpliwych – wersja z frytkownicą, kilkanaście minut i gotowe.

Najczęstsze błędy przy przygotowaniu frytek z batatów

Powiem ci, największa porażka – nakładanie frytek na blachę w zbyt dużym tłoku. Wtedy naprawdę nie mają miejsca, by się dobrze piec. Druga kwestia – za mało przypraw albo typowa „suchość” przez brak tłuszczu. Nie rób też za grubych frytek, jeśli chcesz chrupkości – i to mówię na własnych błędach!

Jeszcze, czasami ludzie biorą frytki z batatów z supermarketu (te mrożone) i myślą, że to to samo. No nie, nie ta bajka. Z piekarnika domowe smakują tysiąc razy lepiej!

Serwowanie frytek z batatów

A może nie masz jeszcze pomysłu, z czym podać frytki z batatów? Oczywiście ketchup – klasyk, ale poszarpany ser feta plus rukola, to już robi restauracyjny klimat.

Jeżeli lubisz sos czosnkowy, zrób swój na bazie jogurtu – pasuje genialnie.
Trochę kolendry lub pietruszki posypanej na wierzchu.
A do grillowanego kurczaka czy burgera? No przecież bajka!
Często wrzucam je na stół nawet do miski z sałatką. Dzieciaki myślą, że to chipsy!

Common Questions

Czy frytki z batatów trzeba obierać?
Możesz zostawić skórkę, jeśli dokładnie wyszorujesz bataty. Ja najczęściej obieram, bo tak wolę, ale nie ma reguły.

Jak przechowywać frytki z batatów?
Najlepiej zjeść od razu! Ale jak coś zostanie, do lodówki na noc i potem podgrzać w piekarniku, nie w mikrofali.

Czy można użyć innych tłuszczów niż oliwa?
Tak, kokosowy albo rzepakowy też się sprawdza, chociaż mój ulubiony smak to właśnie z oliwą z oliwek.

Jak zrobić bardzo cienkie, chrupiące frytki?
Krój batata jak najcieniej się da i piecz w wysokiej temperaturze, a na koniec kilka minut grillowania.

Można zrobić frytki z innych warzyw w ten sposób?
Pewnie! Marchewka, pietruszka… wszystko gra podobnie. Czas pieczenia może być tylko trochę inny.

Najlepszy sposób na domowe frytki na każdy dzień

Serio – spróbuj tych frytek, bo nie dość, że zrobisz je z jednej patelni czy blachy, to jeszcze w smaku biją na głowę każdą fastfoodową wersję. Lubię wracać do tego przepisu, bo nie wymaga dużo zachodu, a efekt? Pachnący, chrupiący i taki, że odechciewa się zamawiać gotowych przekąsek. Jeśli chcesz więcej patentów, sprawdź klasyczne Frytki z batatów | AniaGotuje.pl albo porównaj kilka innych wersji z Frytki z batatów | Kwestia Smaku i Frytki z batatów – Po Prostu Pycha. Daj sobie szansę – bo może właśnie to będzie twój ulubiony sposób na szybki domowy obiad lub przekąskę. Smacznego i koniecznie daj znać, jak poszło!